AKTUALNOŚCI
KS Paradyż uratował ligowy byt

Dzięki wygranej w ostatniej kolejce z Omegą Kleszczów KS Paradyż rzutem na taśmę uratował IV ligę. Zespół trenera Zbigniewa Podsiebierskiego końcówkę sezonu miał niezwykle udaną. Pokonał przed własną publicznością zespół Orkana Buczek, wygrał w Zelowie z Włókniarzem, a na koniec zainkasował trzy punkty z Omegą Kleszczów.


keeza komplety sportowe

Trener gości Jacek Berensztajn z konieczności musiał dokonać kilku zmian w składzie. Z różnych przyczyn nie wystąpili: Jan Jaszczak, Mateusz Roczek, a Adrian Ociepa mógł zagrać jedynie 45 minut. Konsekwentnie szkoleniowiec Omegi postawił w bramce również na zmiennika Pawła Wiśniewskiego czyli Jakuba Porzeżyńskiego.

Pierwsza połowa nie przyniosła bramek, a mecz przypominał letni piknik. O wiele więcej wydarzyło się w drugiej części spotkania. W 54. minucie Jakub Porzeżyński sfaulował w polu karnym szarżującego rywala i Adam Sekuterski podyktował jedenastkę dla gospodarzy. Gdyby pokazał również czerwoną kartkę dla bramkarza Omegi to nikt nie miałby pretensji. Skończyło się jednak na żółtej. Do piłki podszedł Wojciech Tyczyński i pewnym strzałem dał swojej drużynie prowadzenie. Omega rzuciła się do odrabiania strat, ale seryjnie pudłowała. Zemściło się to w 82. minucie. Przepiękną bramkę strzelił Adam Kowalczyk. Gości stać było jedynie na honorowe trafienie Przemysława Szewczyka, który wykorzystał błąd bramkarza KS Paradyż. Klub grający w Wielkiej Woli zachował więc czwartoligowy status, ale nie wiadomo jeszcze czy do IV ligi przystąpi. Władze klubu podejmą decyzję dopiero wtedy jeśli będą dysponować odpowiednim budżetem na grę w tej klasie rozgrywkowej.

KS Paradyż – Omega Kleszczów 2:1 (0:0)
Bramki: Wojciech Tyczyński 54-karny, Adam Kowalczyk 82 – Przemysław Szewczyk 86

KS Paradyż: Grejber – Majsak, Bańczyk ż, Łukasik, Pęczek – Przybył (75′ Jan Majewski), Wojciech Majewski, Tyczyński (81′ Ciach), Mularczyk, Kowalczyk ż – Koćmin (64′ Mrozik)

Omega: Porzeżyński – Łukasik, Załęski (68′ Lenarczyk), Jakubiec, Michalak – Pieniążek, Szewczyk, Bąkowicz, Łudczak – Ociepa (46′ Paweł Kowalski), Sionkowski

Subskrybuj
Powiadom o

28 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Pikuta
1 rok temu

Z tego co mi wiadomo to 4 liga łódzka nie jest amatorska wszystkie kluby pokazały 2 lata temu że są profesjonalne i mają podpisane kontrakty z zawodnikami co wobec szalejącej pandemii pozwoliło im na rozgrywanie meczy.
Więc na tym zakończmy zbędna dyskusję

Zibi
1 rok temu

Mlecz na boisku ale Ty sobie możesz tylko pisać co według Ciebie jest źle i co nie podoba się według Ciebie większości. Rozmawiałem z wieloma osobami z różnych klubów i stanowisko w 99% jest jedno – grać jak najwięcej! Ale jeden postulat tak jak ktos to wstawił kiedyś- mecze w środy zespoły niech graja według klucza logistycznego !
I na ten moment powinno to wyglądać tak :
Orkan – Zelow
Bełchatów- Omega
Sokol – Kwiatkowice
Zryw- Kutno
AKS – Widzew
Strykow – Boruta
Wielun – Pogoń Zduńska
Drzewce – Niewiadów
Paradyz – Skalnik
Radomsko – Polonia

Xyz
1 rok temu

Bo wiadomo awanse to tylko pierwsze miejsca.

Xyz
1 rok temu

Do Mlecz na boisku.

Co masz na myśli o tym, że ” sztywne strefy spadkowe ” ? Ogolnie ktoś wie coś na temat spadków z klas okręgowej Łódzkiej i A klas też Łódzkich? Czy będą możliwe baraże o utrzymanie w A klasie się ?

Mlecz na boisku
1 rok temu

Do Artur Jestem zmuszony się z Tobą nie zgodzić. Trzeba głośno mówić o tym co jest złe i co nie podoba się większości. Inaczej jak wszyscy będą siedzieć cichutko to doprowadzi do tego że ŁZPN będzie mieszał w ligach jak tylko będzie chciał. Czy liga amatorska naprawdę musi być przeładowana by konieczne było granie w środy? Nikt nie potrafi wyciągnąć wniosków z poprzedniego sezonu kiedy IV liga liczyła 20 drużyn? W ligach amatorskich powinno grać się w weekendy, by wszystkie kluby miały równe szanse, gdzie nie ma tego gdy kolejka rozgrywana jest w środku tygodnia, dołóż do tego czas potrzebny… Czytaj więcej »