Długo trwały negocjacje prezesa klubu Szymona Serwy z Bartłomiejem Bartosiakiem w sprawie kontraktu na grę w IV lidze łódzkiej. Bartosiak trenował z zespołem Bogdana Jóźwiaka, ale zachowywał się jak wytrawny pokerzysta. Ostatecznie obie strony doszły do porozumienia i 31-letni pomocnik znów przywdzieje barwy bełchatowskiego klubu.
Bartosiak w ostatnim sezonie występował w drugoligowej Wiśle Puławy, w której rozegrał 26 spotkań, strzelając osiem bramek. Wychowanek GKS występował w pierwszej drużynie seniorów z ulicy Sportowej, z małym epizodem na grę w Stali Stalowa Wola, przez 12 lat (2009-2020). Teraz wraca na GIEKSA Arenę, aby pomóc w awansie do III ligi (grupa I).
Źródło: własne, GKS Bełchatów, zdjęcie: GKS Bełchatów
Arek, podaj inny klub z województwa prócz GKS, ŁKS bądź Widzewa mający jakieś zasługi dla futbolu. Nie ma takowego, Radomsko jeden sezon w ekstraklasie, Opoczno bądź Piotrcovia najwyżej I liga, więc ta ŁZPN miał możliwości ku innemu spojrzeniu na Nasz klub. Co do gadki o pieniądzach z podatków, KGHM, Orlen, JSW również sponsorują sport, a że GiEK wykłada pieniądze na GKS to tylko jest to zasługą osób pracujących w belchatowskich oddziałach bądź spotkać, bo to my jako pracownicy wypracowujemy lwią część zysku dla grupy.
Ani w pokera, ani w piłkę grać nie potrafi. Pierwszą niespodziankę przewiduję już w pierwszej kolejce XD Mimo, że nie lubię jednych i drugich 😉