Tylko 59 minut trwało spotkanie inaugurujące rozgrywki trzyzespołowej IV ligi kobiet w piłkę nożną. Astoria Junior Szczerców przyjechała do Bełchatowa, gdzie w roli gospodarza rozgrywała mecz z PTC II Pabianice, w 9-osobowym składzie. Już do przerwy przegrywała 0:7, po czym trener gospodyń Łukasz Topolski wypuścił na drugą połowę tylko siedem zawodniczek.
Kwadrans później, przy stanie 0:9, zawołał do siebie jeszcze jedną piłkarkę i jego drużyna została zdekompletowana. Wynik 0:9 uwzględniamy w tabeli.
Te czasy kiedyś wrócą zaraz wybory
Łódzki futbol zmieńcie grupy bo Karków jest na południu nie na północy chyba że uczyliście się kreatywnej geografii
Wogoe to coś się dzieje w szczercowie, dziewczyny dramat
a jeszcze nie dawno wyniki były super. w astorii to samo . czy szkoli się dzieci w ogóle? o seniorach nie ma co gadać. gdzie te czasy kiedy graliśmy w 4 lidze i była jeszcze druga drużyna a i zarząd był super
To co się dzieje w Szczercowie po wyborach wójta to komedia -wolą pieniądze wydawać na pijackie imprezy i wałki na przetargach
Trzeba dodać, że w 46 minucie drużyna z Szczercowa nie wykorzystała rzutu karnego