Dużo pracy będzie miał Wydział Dyscypliny ŁZPN po spotkaniu 5. kolejki Klasy A (Grupa 4) pomiędzy Witonianką Witonia i Bzurą Ozorków. Mecz zakończył się wynikiem 3:3, ale końcówka spotkania na długo zapadnie w pamięci szczególnie piłkarzom i działaczom Witonianki. Wszystko co złe zaczęło się w piątej minucie doliczonego czasu gry, przy stanie 3:2 dla gospodarzy.
Wtedy to, tak przynajmniej wynika z relacji kibiców i ludzi związanych z Witonianką, gracze Bzury Ozorków wpadli w bramkarza gospodarzy, który wpadł z piłką do bramki. Sędzia uznał gola, co wywołało furię u trenera z Witoni. Wpadł na boisko i zaczął ubliżać sędziemu. W obronie arbitra stanął jeden z piłkarzy Bzury, który mocnym sierpowym wyjaśnił sytuację. Trener padł na ziemię jak rażony. Arbiter pokazał kilka czerwonych kartek (ponoć aż osiem) i mecz zakończył. Poczekamy na oficjalne sprawozdanie i do tej sprawy jeszcze wrócimy.
Trochę inaczej sytuację widzi szkoleniowiec Witonianki. – To był spokojny mecz do tej feralnej akcji. Uważam, że bramka padła prawidłowo, ale później, nie wiedząc czemu, uderzony został nasz 16-letni bramkarz. Nie zgodzę się z tym, że ubliżałem sędziemu. Podziękowałem jedynie za spotkanie. Później dostałem pięścią w twarz od piłkarza Bzury i zaczęła się awantura – wyjaśnia Michał Włodarczyk.
Aplikacją dziala, ale czy da się podejrzeć składy zespołów tak jak można było wcześniej przejrzeć ? Jak narazie to tylko mogę zobaczyć żółtą lub czerwoną kto dostał i kto strzelił bramkę
Do Xyz
aplikacje pobierz, dzialają wyniki, tak samo strona np na chrome śmiga bez problemu