AKTUALNOŚCI
Jacek Góralski radził młodym piłkarzom

Niewiele brakowało, aby 18-letni Jacek Góralski przestał grać w piłkę. Późniejszy reprezentant Polski usłyszał bowiem, że ma za słabe warunki fizyczne, aby uprawiać tę dyscyplinę sportu. Nie załamał się jednak – postanowił pokazać wszystkim, że to krzywdząca dla niego diagnoza. I okazało się, że miał rację – dziś, gdyby nie kontuzja, byłby w Katarze.

Góralski spotkał się z młodymi piłkarzami Sokoła Aleksandrów i Victorii Rąbień w sali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Aleksandrowie Łódzkim. Przyjechał na zaproszenie Tomasza Szulca – właściciela firmy Tomadex oraz burmistrza Aleksandrowa Jacka Lipińskiego. 30-letni piłkarz jest ambasadorem marki KEEZA, która od kilku lat podbija sportowy rynek w Polsce, Europie i świecie.

Każdego dnia wstawałem i ciężko trenowałem. Chciałem udowodnić ludziom, którzy nie dawali mi szans, że się mylili – mówił na spotkaniu Jacek Góralski. Piłkarz Vfl Bochum kończy już okres rehabilitacji, po urazie mięśnia dwugłowego, i wiele wskazuje na to, że wiosną zobaczymy go w Bundeslidze jak i w meczach kadry narodowej.

Zdjęcie: Radio Łódź

 

Subskrybuj
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments