To był mecz, o którym długo jeszcze będzie się mówiło i wspominało. Pojedynek Legii Warszawa z Widzewem zadowolić musiał nawet najwybredniejszego kibica piłki nożnej. Blisko 28 tysięcy widzów na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej obejrzało świetny pojedynek, który trzymał w napięciu do ostatniej akcji. Remis wydaje się nie krzywdzić nikogo.

Legia rozpoczynała spotkanie znając wynik Rakowa Częstochowa, który wyciągnął na 2:1 zwycięstwo w Białymstoku, przegrywając 0:1. Legioniści doskonale wiedzieli, że nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów. I od pierwszych minut zyskali sobie przewagę. W 18. minucie świetną centrą popisał się Bartosz Kapustka, a strzałem głową Henricha Ravasa pokonał Paweł Wszołek. To był jedyny gol w pierwszej części tego pojedynku.

O wiele więcej działo się po zmianie stron. Widzew ruszył do ataków i to on prowadził grę. W 70. minucie do remisu doprowadził wprowadzony dziesięć minut wcześniej na boisko Norweg Kristoffer Normann Hansen. I pomyśleć, że jeszcze niedawno był bliski pożegnania się z Widzewem. Kiedy wydawało się, że to widzewiacy kontrolują pojedynek zdarzyło się im nieszczęście. W 76. minucie, po uderzeniu Igora Strzałka, piłka otarła się nieszczęśliwie o Marka Hanouska i Legia ponownie objęła prowadzenie. Widzew trenera Janusza Niedźwiedzia gra jednak do końca. W 83. minucie uśmiechnęło się trochę szczęście do widzewiaków. Bartłomiej Pawłowski uderzył z wolnego, z odległości 20 metrów, a piłka trafiła jeszcze w głowę Wszołka. Ku rozpaczy gospodarzy wpadła do bramki i zrobiło się 2:2. Meczowe piłki mieli: Patryk Sokołowski (minimalnie chybił po uderzeniu przewrotką) i Hansen. Ten ostatni mógł pogrążyć Legię, ale zabrakło mu zimnej krwi, a po chwili Jarosław Przybył z Kluczborka zakończył mecz.

Legia Warszawa – Widzew Łódź 2:2 (1:0)
Bramki: Paweł Wszołek 18, Marek Hanousek 76-sam. – Kristoffer Normann Hansen 70, Bartłomiej Pawłowski 82

Widzew: Ravas – Milos, Stępiński, Szota, Żyro, Ciganiks (79′ Shehu) – Terpiłowski (59′ Hansen), Hanousek, Letniowski (59′ Dominik Kun), Pawłowski (90′ Zjawiński) – Sanchez