AKTUALNOŚCI
Niesamowity mecz i zwycięstwo Unii

Kapitalny mecz obejrzeli ci kibice, którzy wybrali się w sobotę do Nieborowa, aby zobaczyć w akcji czołowe zespoły grupy pierwszej III ligi, czyli Unię Skierniewice oraz ŁKS II Łódź. Podopieczni trenera Dawida Kroczka wygrali to spotkanie, ale goście w piątej minucie doliczonego czasu gry zmarnowali wyborną okazję na remis, bo Aleksander Ślęzak nie wykorzystał rzutu karnego.

gadzety kibica keeza

 

Już w 2. minucie czerwoną kartkę ujrzał Szymon Matuszko z ŁKS II. W pierwszej połowie obie drużyny nie miały praktycznie okazji bramkowych. W 66. minucie skierniewiczanie objęli jednak prowadzenie. Mateusz Stępień wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Mateuszu Magdziarzu.  Im bliżej końca spotkania, tym goście coraz mocniej napierali. W 71. minucie siły się wyrównały, bo Szymon Łapiński z Unii ujrzał czerwoną kartkę. W doliczonym czasie gry ełkaesiacy mieli rzut karny. Aleksander Ślęzak strzelił, ale Dariusz Krzysztofek obronił. Sędzia nakazał jednak powtórzenie jedenastki i wtedy gracz ŁKS II posłał piłkę nad poprzeczką.

Unia Skierniewice – ŁKS II Łódź 1:0 (0:0)
Bramka: Mateusz Stępień 66-karny

Unia: Krzysztofek – Bartosiński, Bała, Stępień, Czarnecki – Dudziński (63′ Maćczak), Kowalczyk, Szmyd (63′ Strózik), Łapiński – Sabiłło, Magdziarz.

ŁKS II: Kozioł – Ślęzak, Tosik, Radziński, Matuszko –  Kościuk (66′ Mnatsakanyan), Bąkowicz, Kelechukwu, Goncalves – Glapka (66′ Piotrowski), Dynel.

Subskrybuj
Powiadom o

1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Czarek
1 rok temu

Ślęzak marnuje karnego któryś raz z kolei