Do końca bieżącego sezonu zamknięty został sektor gości na stadionie Widzewa Łódź. O tym oficjalnie poinformował prezes łódzkiego klubu Mateusz Dróżdż. To efekt zniszczeń po niedzielnym spotkaniu PKO Ekstraklasy z Lechem Poznań. Zdewastowano toalety, punkt gastronomiczny, a na sektorze doszło do, niegroźnego na szczęście, pożaru.
Miejska Arena Kultury i Sportu sporządza szczegółową dokumentację, która pozwoli precyzyjnie oszacować straty.
Zdjęcie: lodz.pl
Niech swoje stadiony niszczą ,nie mogli jechać do Gliwic to gdzie indziej dym . I jeszcze Lech wygrał. Gdzie bilety imienne gdzie monitoring ? A policja bez radna. Jak tak ma wyglądać obecność ŁKS w extraklasie to NIE takim zachowaniom
Jak zwierzęta….
Niestety, nie dopilnowano rozmieszczenia instrukcji obsługi korzystania z toalet. Bez tego kibice gości i zaprzyjaźnieni z nimi sympatycy innego klubiku byli zagubieni chcąc załatwić swoje potrzeby. I nieszczęście gotowe…