AKTUALNOŚCI
Janusz Niedźwiedź: Musimy się podnieść

Widzew w bardzo słabym stylu przegrał niedzielny mecz z Radomiakiem Radom 1:3 (1:2) i w tabeli PKO Ekstraklasy spadł na jedenaste miejsce. Na szczęście jednak nie grozi mu spadek do I ligi, gdyż ma 4 punkty przewagi nad Wisłą Płock. Po meczu w Radomiu Janusz Niedźwiedź, trener Widzewa, przyznał, że jego zespół zagrał poniżej oczekiwań.


 

Wygrał zespół lepszy. Nie byliśmy w stanie dopasować się poziomem do gry Radomiaka. Nie było momentu, w którym mogliśmy wrócić do gry, przejąć inicjatywę, wziąć sprawy w swoje ręce. Szczególnie druga połowa bardzo mnie boli. I nie chodzi tylko o stratę bramkę, ale sposób, w jakim graliśmy. Nie będziemy się tłumaczyć brakami w składzie. Jesteśmy w końcówce sezonu i musimy zrobić wszystko, żeby wyglądało to inaczej, niż w dzisiejszym spotkaniu. Nie będziemy zakłamywać rzeczywistości, każdy widział, że źle wyglądaliśmy w każdym elemencie. Musimy się podnieść. Nie będę natomiast mówił dzisiaj o sprawach kadrowych, koncentruję się tylko na ostatnim meczu – powiedział Niedźwiedź.

Źródło: widzewtomy.net

Subskrybuj
Powiadom o

2 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Mario
10 miesięcy temu

Misio bajerancie łysy wyp…z tymi leszczami.Podnieść to się możesz z wyra do kibla.Ochłoń amatorze

Fan
10 miesięcy temu

Odejdź z Widzewa i nie rób wstydu. Bo za rok z taką grą to spadniesz z hukiem do I ligi.