Podczas walnego zebrania Pelikana Łowicz podjęto niezwykle ważne decyzje dotyczące przyszłości trzecioligowego klubu. Spośród 27 obecnych na spotkaniu delegatów 24 głosowało, przy trzech wstrzymujących się, za przejęciem klubu przez podmiot, który stworzy miasto. Na czwartkowej (16 stycznia) nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej ma zapaść z kolei decyzja o utworzeniu sportowej spółki Pelikan Łowicz.
Magistrat będzie dzięki temu mógł spłacić długi klubu, a te w stosunku do miasta wynosiły na koniec roku ponad 677 tysięcy złotych. Łączne zadłużenie jest dużo większe, na koniec trzeciego kwartału było to około 878 tysięcy złotych. To długi wobec piłkarzy, ZUS czy ŁZPN. Przejęcie klubu przez spółkę stworzoną przez miasto to jedyne rozwiązanie, które pozwoli utrzymać w Łowiczu piłkę na trzecioligowym poziomie. W innym przypadku prezes klubu Zbigniew Czerbniak musiałby złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości Pelikana.
Tymczasem drużyna trzecioligowa prowadzona przez trenera Pawła Jakóbiaka już trenuje przed rundą wiosenną. W sobotę (18 stycznia) ma zagrać sparing z Ząbkovią Ząbki, liderem tabeli IV ligi mazowieckiej.