Pechowa porażka Warty Sieradz

Warta Sieradz przegrała pechowo w późne sobotnie popołudnie na swoim boisku z głównym faworytem do mistrzostwa grupy pierwszej III ligi ŁKS Łomża, choć do trzeciej minuty doliczonego czasu gry był remis 1:1. Hubert Antkowiak pokonał wtedy bramkarza gospodarzy i strzelił gola na wagę trzech punktów.

To był niezły, emocjonujący mecz. W pierwszej połowie oba zespoły nie miały klarownych sytuacji. W 25 minucie gospodarze domagali się rzutu karnego. Ich zdaniem jeden z piłkarzy gości dotknął we własnym polu karnym piłki ręką. Arbiter był innego zdania.

W 61 minucie ŁKS wyszedł na prowadzenie, a bramkarza sieradzan strzałem z bliska pokonał Patryk Zych. Kilka minut później było już 1:1. Damian Ślesicki został sfaulowany w polu karnym gości i sędzia podyktował dla Warty rzut karny, który na gola zamienił sam poszkodowany. Po stracie gola ŁKS przycisnął, ale gospodarze mądrze się bronili. Kiedy wydawało się, że będzie remis niezawodny Hubert Antkowiak strzałem z bliska pokonał Mykytę Zełenskiego.

Warta Sieradz – ŁKS Łomża 1:2 (0:0)
Bramki: Damian Ślesicki 69, karny – Patryk Zych 61, Hubert Antkowiak 90+3

Warta: Zełenski – Murat, Piela (61′ Mielczarek), Lis, Trubnikov – Ślesicki, Pietrzak (90+1′ Owczarek), Duilio, Maćczak (81′ Sójka) – Drzazga (61′ Janiszewski), Kręcichwost.

0 0 Głosów
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Udostępnij wpis:

Powiązane posty

0
Zostaw komentarz.x