Leonid Otczenaszenko był jednym z filarów nowego GKS Bełchatów, który pod szyldem Fundacji wygrał IV ligę i wywalczył awans do III ligi. Nieoczekiwanie jednak musiał odejść z bełchtowskiego klubu i dość długo szukał nowego pracodawcy. Ostatecznie znalazł ją w Świcie Nowy Dwór Mazowiecki, a piłkarski los skonfrontował obie drużyny w 5. kolejce III ligi (grupa I).
27-letni, urodzony w Łucku, bramkarz miał dużą satysfakcję po zakończeniu środowego meczu. Świt wygrał 3:1 (3:1), a on sam zagrał bardzo dobre zawody. W drugiej połowie Brunatni mieli swoje okazje, ale Otczenaszenko nie dał się pokonać. Wszystkie bramki padły w pierwszych 45 minutach, a o drugiej z rzędu porażce PGE GiEK GKS zdecydowała końcówka pierwszej odsłony. Wtedy to Tomasza Kucharskiego pokonali: Adrian Olpiński i legenda Legii Warszawa Michał Kucharczyk.
Z dziewięcioma punktami na koncie Świt zajmuje siódme miejsce w tabeli. Brunatni mają pięć punktów i plasują się na trzynastej pozycji.
Świt Nowy Dwór Mazowiecki – PGE GiEK GKS Bełchatów 3:1 (3:1)
Bramki: Piotr Piekarski 10, Adrian Olpiński 43, Michał Kucharczyk 45 – Mateusz Szymorek
PGE GiEK GKS: Kucharski – Szymorek, Lipp, Bartosiński ż, Bogacz, Sarnik – Wysiński ż, Kościuk (58′ Napolov), Ricardo Gonçalves (72′ Michalak), Kasprzycki (72′ Błaszczyk) – Wroński (58′ Paduk)
Zdjęcie: GKS Bełchatów

