W niedzielę rozegrano na obiekcie Łodzianki mecz dziewiątej kolejki grupy pierwszej III ligi pomiędzy rezerwami Widzewa, które są beniaminkiem tej klasy rozgrywkowej, a Lechią Tomaszów Mazowiecki. Spotkanie zakończyło się porażką gospodarzy 0:2 (0:2) i była to ich piąta w tym sezonie ligowa przegrana, a druga na własnym obiekcie. Dla Lechii to z kolei czwarty triumf i jednocześnie trzeci wyjazdowy.
Goście wyszli na prowadzenie już w 7. minucie po golu strzelonym głową przez Jacka Tkaczyka. W 25 minucie było już 2:0 dla przyjezdnych, a tym razem Mariusz Rybicki zmusił do kapitulacji bramkarza gospodarzy. Kilka minut później Jacek Tkaczyk mógł podwyższyć na 3:0, ale Jan Krzywański w bramce Widzewa II znakomicie interweniował. Więcej goli w tej części gry kibice już nie oglądali.
W drugiej połowie łodzianie próbowali atakować, ale obrona Lechii grała poprawnie i nie dała się zaskoczyć. W 90 minucie gościom przyszło w sukurs szczęście, bo piłka po uderzeniu jednego z widzewiaków trafiła w poprzeczkę. Wynik nie uległ więc zmianie. Widzew II kończył mecz w dziewiątkę. W 74. minucie czerwoną kartką (druga żółta) upomniany został Maciej Kazimierowicz, który pojawił się na boisku po przerwie. Już w doliczonym czasie gry czerwony kartonik ujrzał Filip Przybułek. Była to również konsekwencja dwóch żółtych kartoników.
Lechici mają 13 punktów i plasują się w trzecioligowej tabeli na miejscu ósmym. Widzewiacy z dziesięcioma punktami są na trzynastej pozycji.
Widzew II Łódź – Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:2 (0:2)
Bramki: Jacek Tkaczyk 7, Mariusz Rybicki 25
Widzew II: Krzywański – Przybułek, Tanżyna, Przybylski – Kozłowski, Nawrocki (65′ Andrzejkiewicz), Madej, Pokorski (82′ Baran) – Cybulski (46′ Michalski), Busz (46′ Kazimierowicz) – Klukowski (71′ Gryzio).
Lechia: Żyła – Rosiński, Orzechowski, Szymczak, Dunajski – Becht, Rybicki, Kolasa (90+2′ Zawadzki), Chwałowski, Bogus (77′ Kępa) – Tkaczyk (77′ Kempski)

