AKS SMS Łódź pokonał RKS Radomsko 2:1 (0:1) w szlagierowym spotkaniu 17. kolejki Betcris IV ligi łódzkiej. Łódzki zespół odwrócił losy meczu, a decydującą bramkę strzelił w doliczonym czasie gry za sprawą rezerwowego Jakuba Cieślickiego. Dzięki wygranej Czarne Pantery mają tylko punkt straty do prowadzącego tercetu drużyn i wiosną powalczą o awans do III ligi.
W pierwszej połowie kibice obejrzeli jedną bramkę, a strzelił ją w 45. minucie najbardziej doświadczony na placu gry Adam Olejnik. Łódzka młodzież (jedenastu wychowanków klubu w wyjściowym składzie) nie zamierzała się poddawać. Wprost przeciwnie – w 62. minucie do wyrównania doprowadził, wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry, Jakub Cieślicki. Przy stanie 1:1 obie drużyny miały swoje szanse, ale decydujący cios zadali gospodarze – znów za sprawą Cieślickiego. Z dorobkiem 35 punktów AKS SMS Łódź przezimuje tuż za podium – ma jeden punkt straty do RKS Radomsko, Ceramiki Opoczno i Pelikana Łowicz.
AKS SMS Łódź – RKS Radomsko 2:1 (0:1)
Bramki: Jakub Cieślicki 62, 90 – Adam Olejnik 45
AKS SMS: Wiklak – Pankowski, Karmazyn, Karpiński ż (70′ Majewski, 89′ Czekaj), Sypniewski (55′ Papis) – Janiszewski ż, Sypniewski, Hasa ż (87′ Wolny), Prokop (86′ Owsiński), Maćkowiak – Czkalski (55′ Cieślicki)
RKS: Śmigiel – Błasik ż, Szczepaniak ż, Bednarski ż, Wysocki (85′ Kłodos) – Ugochukwu, Warnecki, Olejnik, Woźniakowski, Machaj – Flaszka (80′ Góralczyk)
Śmigiel ma bardzo przyzwoitą i rozwojową rundę za sobą,ale jak myśli,że zaraz będzie grał w wyższych ligach to niech zejdzie na ziemię i w spokoju dalej się rozwija.
Na ten moment jednak powrót Niznika dobrze by zrobił drużynie jak i młodemu bramkarzowi.
Konieczne są zimą poważne wzmocnienia. Tutaj nie ma co się oszukiwać do każdej formacji jest ktoś potrzebny. Boczny obrońca, środkowy pomocnik no i wieloletni problem czyli napastnik.
Kadra jest bardzo wąska i stać ją by dowieźć to pierwsze miejsce,ale naprawdę trzeba sobie zadać poważne pytanie co dalej bo przy całym szacunku do obecnej ekipy,ale w trzeciej lidze to nie mielibyśmy czego szukać. Zresztą na ten moment żaden z pretendentów do awansu nie nadaje się do ligi wyższej.
jakie transfery i to jeszcze w przerwie zimowej,stadion w rozbiurce,brak kasy ,kadra wąska a chłopaki z trenerem zrobili lepszy wynik niż można było.jeszcze troche posiedzimy w tej 4 lidze
Z tymi wychowankami aks-u to bym nie przesadzał…