500 meczów w roli spikera jednego klubu piłkarskiego to jubileusz godny odnotowania. Świętował go w minioną niedzielę (29 września) Sławomir Jasitczak, który poprowadził spotkanie III ligi (grupa I) pomiędzy PGE GIEK GKS Bełchatów i Lechią Tomaszów. Brunatni wygrali to spotkanie 3:2.
Co ciekawe pierwszy mecz Jasitczaka w roli spikera Brunatnych również zakończył się wynikiem 3:2. Było to 8 marca 1997 roku kiedy to w meczu ówczesnej I ligi GKS Bełchatów wygrał ze Śląskiem Wrocław.
Sławomir Jasitczak pracował jako spiker w PKO Ekstraklasie, meczach 1, 2, 3 i 4 ligi, Pucharu Polski, Pucharu Ekstraklasy, Pucharu Ligi oraz eliminacjach Pucharu UEFA. – Widziałem w tym klubie praktycznie wszystko. Od wspaniałego sezonu 2006/2007 kiedy byliśmy o krok od mistrzostwa Polski po awanse i spadki. Przez te lata przewinęło się wielu prezesów, trenerów i zawodników. Ciężko jest ich wszystkich spamiętać. Czy życzę sobie kolejnej pięćsetki? Ludzie tak długo nie pracują. Chciałbym może dociągnąć do liczby 555 lub 600. Oby dopisywało zdrowie, bo ono jest najważniejsze – powiedział jubilat.
