Unia Skierniewice wróciła na pierwsze miejsce w tabeli III ligi (grupa I). Zespół trenera Kamila Sochy pokonał w szczęśliwych okolicznościach Broń Radom 2:1 (0:0) i wykorzystał potknięcie Wigier Suwałki. Z dorobkiem 23 punktów w 11 meczach Unia o jeden punkt wyprzedza Wigry i o trzy punkty duet Legia II Warszawa i Warta Sieradz.
Broń zawiesiła Unii bardzo wysoko poprzeczkę. Stworzyła pod bramką Stanisława Pruszkowskiego kilka groźnych sytuacji, ale młody bramkarz bronił bardzo dobrze. W 58. minucie musiał jednak skapitulować po bramce Wiktora Putina. Unia grająca bez swojego asa atutowego (pauza za kartki) Kamila Sabiłło wyrównała cztery minuty później, a dośrodkowanie w pole karne zamknął Szymon Łapiński. Wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. Mało tego – w 90. minucie za faul z boiska został usunięty Łapiński i Broń grała w przewadze. Ostatnie słowo należało jednak do Unii. Akcję ze skrzydła zakończył Damian Makuch i trzy punkty zostały w Skierniewicach!
Unia Skierniewice – Broń Radom 2:1 (0:0)
Bramki: Szymon Łapiński 62, Damian Makuch 90 – Wiktor Putin 58
Unia: Pruszkowski – Kosior, Szmyd, Stępień, Cegiełka (57′ Łapiński) – Czarnecki, Zając, Papikyan (70′ Kowalczyk), Yavorskyi, Woliński – Sołtysiński (57′ Makuch)
Zdjęcie: Unia Skierniewice