W kratkę grają jak na razie piłkarze Widzewa Łódź w rozgrywkach Futsal Ekstraklasy. W czterech spotkaniach wywalczyli trzy punkty. W sobotnim pojedynku 4. kolejki przegrali w Pniewach z Red Dragons 2:6 (1:3). Pierwszą z bramek gospodarze strzelili sobie sami, a w końcówce rozmiary porażki zmniejszył Kamil Kucharski.
Widzewiacy zajmują w gronie 16 zespołów dwunaste miejsce, ale trzeba zaznaczyć, że wszystkie dotychczasowe mecze grali na wyjazdach. W 5. kolejce zagrają wreszcie u siebie, a będzie to środowe (9 października) spotkanie z We-Met Futsal Club Kamienica Królewska.