Po raz siódmy w tym sezonie zeszli z boiska pokonani, w meczu o trzecioligowe punkty, piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki. W niedzielę podopieczni trenera Piotra Kołca ulegli na swoim boisku Wigrom Suwałki, które są trzecioligowym nowicjuszem 1:2, choć prowadzili po pierwszych 45 minutach 1:0. Tomaszowianie mają na koncie 16 punktów i zajmują w tabeli odległe 13 miejsce. Drużyna z Suwałk z 26 punktami plasuje się tuż za podium, na czwartym miejscu.
Początek spotkania ułożył się po myśli gospodarzy, bo już w 9. minucie doświadczony Artur Bogusz pokonał bramkarza Wigier. Lechia miała jeszcze okazje na kolejne gole, ale ich nie wykorzystała. To się zemściło. W 68. minucie Eryk Matus pokonał Mateusza Awdziewicza i doprowadził do remisu. Gości to nie satysfakcjonowało i parli do przodu. Przed końcem meczu dopięli swego, po golu Kamila Zalewskiego.
W najbliższą sobotę (9 listopada) o 13:00 lechistów czeka wyjazdowe spotkanie z z innym trzecioligowym beniaminkiem Sokołem Aleksandrów.
Lechia Tomaszów Mazowiecki – Wigry Suwałki 1:2 (1:0)
Bramki: Artur Bogusz 9 – Eryk Matus 68, Kamil Zalewski 82
Lechia: Awdziewicz – Krupa, Koncewicz-Żyłka, Bogusz, Szymczak (68′ Płatek) – Pieńkowski, Chwałowski (78′ Dunajski), Bałdyga, Rybicki (78′ Bogus) – Ziarek, Zieliński (46′ Vinicius).
Vinicius z Realu?