Arcyważna wygrana Lechii w Elblągu

Po raz szósty w tym sezonie i czwarty na boisku rywala, piłkarze Lechii Tomaszów Mazowiecki świętowali zwycięski mecz w grupie pierwszej III ligi. W sobotnie popołudnie podopieczni trenera Bartosza Grzelaka pokonali na wyjeździe spadkowicza z II ligi Olimpię Elbląg 5:2 (3:1) i dzięki temu mają na koncie 21 punktów. Był to mecz ostatniej kolejki rundy jesiennej. Trzecioligowcy mają jednak w planach rozegranie jeszcze w tym roku dwóch spotkań awansem z wiosny.

Pierwsze pół godziny pojedynku w Elblągu nie przyniosło goli. Worek rozwiązał się w ostatnim kwadransie. Najpierw Marcin Pieńkowski pokonał bramkarza Olimpii, a chwilę później jego wyczyn powtórzył Mateusz Kempski. Niezwykle emocjonujące były ostatnie minuty pierwszej polowy. Najpierw miejscowi strzelili kontaktowego gola, ale szybko Jacek Traczyk zdobył trzecią bramkę dla Lechii. Był to jego ósmy gol w tym sezonie na boiskach III ligi.

Już pierwsza akcja elblążan po przerwie zakończyła się powodzeniem. Marcina Żyłę do kapitulacji zmusił bowiem Dominik Kozera. To nie był jednak dzień spadkowicza z II ligi, lecz Lechii. Na 4:2 podwyższył Marcin Pieńkowski, a tuż przed końcowym gwizdkiem arbitra piątego gola dla gości strzelił Mateusz Kempski. Dodajmy, że lechistów prowadził trener bramkarzy Krzysztof Baran. Bartosz Grzelak jest bowiem zawieszony za czerwoną kartkę podczas meczu ligowego z Mławianką.

Olimpia Elbląg – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:5 (1:3)
Bramki: Dmytro Semeniv 42, Dominik Kozera 47 – Marcin Pieńkowski 30, 50, Mateusz Kempski 32, 89, Jacek Tkaczyk 45

Lechia: Żyła – Becht, Rosiński, Zawadzki (70′ Szymczak), Kaproń – Pieńkowski (70′ Przedbora), Kolasa, Tkaczyk (88′ Czapla), Paweł Kępa – Kempski (90′ Wojciech Kępa), Chwałowski (90′ Krakowiak)

0 0 Głosów
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Udostępnij wpis:

Powiązane posty

0
Zostaw komentarz.x