Nie było niespodzianki w spotkaniu ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu piotrkowskiego pomiędzy wiceliderem Decathlon Klasy Okręgowej (grupa II) Concordią Piotrków, a trzecioligową Lechią Tomaszów, która kilka tygodni temu rywalizowała z pierwszoligowym Śląskiem Wrocław na szczeblu centralnym. Lechia wygrała 3:1 (1:0), ale piotrkowskiej drużynie należą się brawa za ambitną walkę.
Do 42. minuty bramkarz Concordii Jakub Pietrzyk zachowywał czyste konto. Wtedy to pokonał go, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Bartosz Bogus. W pierwszej połowie lechiści mieli dużą przewagę, wykonywali aż dwanaście kornerów, a gospodarze mieli problem z wyjściem z własnej połowy. Po kwadransie drugiej połowy Lechia wygrywała już 3:0, a na listę strzelców wpisali się Mateusz Kempski i Wojciech Kępa. Concordia walczyła do końca, a nagrodą była bramka strzelona przez Kacpra Górskiego.
Concordia Piotrków – Lechia Tomaszów 1:3 (0:1)
Bramki: Kacper Górski 89 – Bartosz Bogus 42, Mateusz Kempski 52, Wojciech Kępa 61
Brawo Concordia za walkę. Wstydu nie było
Pomimo dominacji Lechii w każdym aspekcie w tym meczu trzeba oddać że Concordia w tym meczu skutecznie się broniła,więcej się spodziewałem po drużynie z 3 ligi,warto dodać że w Concordii grali sami wychowankowie tego klubu którzy nie otrzymują żadnych pieniędzy za granie, natomiast w Lechii każdy zawodnik na kontakcie