Wielką awanturą zakończyły się derby Łodzi w klasie B (grupa I). Na boisku w meczu AMII II Nowosolna – Stowarzyszenie Łódzki Klub Sportowy był remis 3:3. To co jednak wydarzyło się po ostatnim gwizdku sędziego trudno nazwać piłkarską rywalizacją. Do gardeł skoczyli sobie zawodnicy obu klubów, a awantura połączona z mordobiciem trwała kilkanaście minut. Nie będziemy oczywiście rozsądzać czyja to wina i kto zaczął. Z materiałów, którymi dysponujemy widać, że agresja rozkładała się równo na obie strony.
Sprawą zajmie się z pewnością Wydział Dyscypliny Łódzkiego Związku Piłki Nożnej. Od siebie możemy tylko dodać, że awantury mogło nie być gdyż Stowarzyszenie ŁKS Łódź zwracało się z prośbą o zmianę grupy w klasie B gdyż do utarczek słownych i awantur dochodziło zawsze na meczach z AMII II Nowosolna. Tym razem jednak w ruch poszły pięści.
Wstyd! Banda łódzkich wieśniaków
Obustronny walkower. Wszyscy czerwone kartki.
Poza tym wyrzucenie z rozgrywek. Bezpowrotnie.
Samememu kiedyś chodziłem na mecze A klasy przebywając na działce. Na mecze miejscowej druzyny przychodziły też młode matki z dziećmi. Ogólnie profil widzą miał wiek o 2 do 70 lat. Myślę, że na tym meczu też były matki z dziećmi. To co zaserwowali im panowie w żółtych i czarnych strojach kwalifikuje ich do całkowitego odsunięcia od sportu i to dożywotnio!
ŁOZPN musi stanowczo zareagować i podjąć stanowcze działania. Będę obserwował jak zareaguje lokalny Związek.
Nowolna tylko Widzew
Nikt nic nie zrobi. Biznes musi się kręcić. Po 300 złotych kary i rozejdzie się po kościach. Generalnie ja się dziwie, że ludzie chcą chodzić na takie buractwo, ale widocznie to ich poziom.
Wieśniaki z widzewa prowokowały cały czas. Spokojnie ,bedzie wesoło jak zawitają do Łodzi na mecz 🙂
Nowosolna to też Łódź. Ale po co wiedzieć takie rzeczy.
Coś mi się wydaje że panowie z nowosolnej pomylili odwagę z odważnikiem . Ciekawe czy im się upiecze
Myślę że w ŁODZI będzie niespodzianka
Ertesy wiesniaki