PGE GiEK GKS Bełchatów zakończył tegoroczne granie okazałym zwycięstwem nad Mławianką Mława. Drużyna trenera Artura Derbina w pojedynku 18. kolejki III ligi (grupa I) rozbiła rywala z województwa mazowieckiego 6:2 (1:1). Niezrozumiałe dla wielu obserwatorów spotkania było zachowanie kibiców Brunatnych, którzy przez cały mecz obrażali prezesa klubu Szymona Serwę i dyrektora sportowego Marcina Danielskiego.
Do przerwy był remis 1:1, ale druga połowa to prawdziwy koncert PGE GiEK GKS, który strzelił rywalowi aż pięć bramek. Hat-tricka skompletował Łukasz Wroński, a na listę strzelców wpisali się także: Jakub Bartosiński, Artur Golański i Serhij Napolov. Bełchatowianie z dorobkiem 26 punktów zajmują siódme miejsce w tabeli mając jeszcze szansę na włączenie się do walki przynajmniej o miejsce barażowe. Potrzebna jest jednak skuteczniejsza gra niż w rundzie jesiennej.
Wracając do zachowania kibiców (wywieszonego transparentu i wulgarnych przyśpiewek) pozwolimy sobie na małe przypomnienie. To właśnie panowie Serwa i Danielski zbudowali w kilkanaście dni zespół, który w sezonie 2021/2022 wygrał IV ligę łódzką wyprzedzając rezerwy Widzewa Łódź. Pierwszy z nich zaś dokonał w 2021 roku ruchu, który pozwolił uratować finansowego trupa jakim był wówczas GKS. Ogłaszając upadłość sam również pozbawił się kilku miesięcznych pensji, na które zapracował jako kierownik drużyny. Gdyby nie tamto posunięcie dziś kibice futbolu w Bełchatowie pasjonowaliby się, bez urazy, meczami ESPN, Sparty Bełchatów czy KS Grocholice. Pamięć bywa krótka i bardzo ulotna.
PGE GiEK GKS Bełchatów – Mławianka Mława 6:2 (1:1)
Bramki dla PGE GiEK: Łukasz Wroński 12, 69, 81, Jakub Bartosiński 54, Artur Golański 72, Serhij Napolov 75
PGE GiEK GKS: Tomkiel – Szymorek, Czerech, Bartosiński, Sarnik (86′ Kluska) – Wroński, Golański (86′ Grzelak), Wysiński, Pytlewski (82′ Woźniakowski) – Gryszkiewicz (72′ Napolov), Niklas (82′ Bartosiak)
Jakie pojęcie, taki artykuł… jeden wsadzony politycznie bez żadnych kompetencji zatrudnia na dyrektora kolegę który nigdy nie miał nic wspólnego ani z zarządzaniem Anie ze sportem. „Redakcjo” zweryfikuj coś zanim napiszesz głupoty