Broniący się przed spadkiem z grupy pierwszej III ligi Pelikan Łowicz zainkasował niezwykle cenne trzy punkty, pokonując w piątkowe popołudnie w Aleksandrowie tamtejszego Sokoła 2:1 (1:0). Triumfatorzy pojedynku mają na koncie 29 punktów, natomiast pokonani zaledwie 12 i zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Tylko cud może ich uratować przed degradacją do IV ligi łódzkiej.
Łowiczanie byli faworytem meczu z Sokołem, ale aż do 45 minuty nie potrafili strzelić gola. W końcu weterana, 45-letniego Arkadiusza Simę, który po raz pierwszy w tym sezonie stanął między słupkami pierwszej drużyny, pokonał Hubert Brysiak. W 57 minucie na 2:0 podwyższył Adrian Dudziński. Aleksandrowian stać było jedynie na honorowego gola, którego autorem był Karol Pawlikowski, wykorzystując rzut karny.
Sokół Aleksandrów – Pelikan Łowicz 1:2 (0:1)
Bramki: Karol Pawlikowski 82-karny – Hubert Brysiak 45, Adrian Dudziński 57
Sokół: Sima (52′ Rogalewicz) – Siuda, Kania, Patora, Chojecki – Niklas (63′ Trenkner), Wolinowski, Pawlikowski, Król (46′ Gmosiński) – Kasprzycki (85′ Rozwandowski), Wójcik (63′ Ignacy Dawid).
Pelikan: Orzeł – Brysiak, Winkler, Olpiński (76′ Ślazewicz), Dwórzyński – Basiuk, Falkowski (53′ Białas), Kurzawa (76′ Gapys), Dudziński (58′ Grądzki) – Łapiński, Pawlicki (58′ Borkała).
