Omega Kleszczów zremisowała ze Startem Brzeziny 1:1 (0:0) w sobotnim spotkaniu 16. kolejki IV ligi łódzkiej. Patrząc na miejsca obu drużyn w tabeli to duża niespodzianka. Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę przebieg meczu to bliżej zwycięstwa był zespół z Brzezin. Stworzył sobie więcej sytuacji od drużyny Jacka Berensztajna.
Przed meczem miała miejsce uroczystość pożegnania Pawła Kowalskiego, który zagrał ostatnie spotkanie przed własną publicznością w IV lidze. Po kilkunastu latach gry w Omedze kończy przygodę z piłką. Już pierwsze minuty spotkania pokazały, że Start Brzeziny nie przyjechał się do Kleszczowa bronić. Stworzył sobie w pierwszym kwadransie trzy sytuacje podbramkowe. Zabrakło jednak skuteczności. Omega dopiero w końcówce pierwszej połowy zagroziła bramce bronionej przez Oskara Natorskiego. Bramkarz Startu zachował jednak czyste konto.
Druga część gry rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Z tą jednak różnicą, że Start strzelił bramkę. Pawła Wiśniewskiego pokonał mocnym strzałem Mikołaj Stawicki. Omega wyrównała kwadrans później. Z rzutu wolnego trafił w poprzeczkę Paweł Kowalski, a do siatki skierował ją głową Przemysław Szewczyk. Wydawało się, że wyżej notowana Omega zdominuje końcówkę spotkania. Nieoczekiwanie jednak przewagę osiągnął Start i tylko dzięki dobrej postawie w bramce Pawła Wiśniewskiego gospodarze zawdzięczają remis.
Omega Kleszczów – Start Brzeziny 1:1 (0:0)
Bramki: Przemysław Szewczyk 69 – Mikołaj Stawicki 55
Omega: Wiśniewski – Konstańczuk, Hrynkiv, Wiewiórowski (90′ Załęski) – Janczak (68′ Fantalin), Pieniążek, Paweł Kowalski (68′ Jurczyk), Niedbała, Stolarczyk (90′ Grałka) – Szewczyk (68′ Ociepa), Miarka (90′ Wieloch)
Start: Natorski – Adrianowski, Poździej, Walerowicz, Patryk Glicner – Dominik Glicner, Stawicki, Lubczyński, Szadkowski – Pavlyshyn (68′ Balcerzyk), Tuliński.
Co z Trzebońskimi i Roczkiem ? Proszę o odpowiedź. Dziękuję
Trzebonscy mają dość niby treningów,chcą trenować jak w GKS Bełchatów
Naprawdę ?
Jaka niespodzianka, przecież to było pewne że ten fart kleszczowa musi kiedyś się skończyć, szkoda że brzeziny nie wygraly
Brzeziny nie są beniaminkiem
Brzeziny dobrze grają, tylko wyników brak…