Nie wiedzie się w obecnym sezonie futsalistom Widzewa Łódź. W niedzielnym wieczornym spotkaniu 11. kolejki Futsal Ekstraklasy zespół Marcina Stanisławskiego przegrał we własnej hali z trzecim w tabeli Eurobusem Przemyśl 1:3 (0:1). Widzewiacy mogą odczuwać duży niedosyt. Zagrali bowiem dobre spotkanie, a o porażce zdecydowała końcówka meczu. Jedyną bramkę dla widzewskiej drużyny strzelił w 26. minucie Jefferson Ortiz.
Był to gol wyrównujący na 1:1. Wcześniej Eurobus, już w 4. minucie objął prowadzenie po trafieniu Leo Santany. Widzew miał swoje sytuacje na kolejne bramki, ale brakowało skuteczności. To zemściło się w końcówce, w której wyżej notowani goście dwukrotnie umieścili piłkę w widzewskiej bramce i wygrali 3:1. Dla Widzewa to siódma przegrana w obecnym sezonie.
Widzew Łódź – Eurobus Przemyśl 1:3 (0:1)
Bramki: Jefferson Ortiz 26 – Leo Santana 4, Jarosław Łebid 34, Mateusz Wanat 38
Kolejne spotkanie widzewiacy rozegrają na wyjeździe. W 12. kolejce zmierzą się z AZS UW Wilanów, a mecz rozegrany zostanie 23 listopada (sobota) o 16:00.
