Za nami mecz, który mógł zdecydować o tytule mistrza III ligi w futsalu. W Nowych Zdunach lider tabeli GKS Bedlno podejmował Ławeczkowców z Sieradza. W przypadku wygranej gospodarze zyskaliby nad rywalem sześć punktów przewagi. Goście zdawali sobie więc sprawę z tego, że meczu nie mogą przegrać. Widowiskowy pojedynek zakończył się, po dramatycznej końcówce, remisem 3:3. Obie drużyny miały swoje szanse na wygraną, ale podział punktów należy uznać za sprawiedliwy.
Na trzy kolejki przed końcem GKS Bedlno ma 16 punktów i wyprzedza Ławeczkowców o trzy punkty. W grze o zwycięstwo jest jeszcze Futsal Team Parzęczew, który ma 12 punktów i dziś (niedziela, 12 stycznia – 18:00) podejmie Witoniankę Witonia. W przypadku wygranej awansuje na drugie miejsce i będzie tracił do lidera tylko jeden punkt.