Nie będzie półfinału Pucharu Polski dla futsalowego Widzewa Łódź. W meczu 1/4 finału tych rozgrywek drużyna trenera Marcina Stanisławskiego niestety przegrała na wyjeździe z BSF Bochnia 0:4 (0:0). Losy awansu gospodarze rozstrzygnęli w drugiej połowie. Dwukrotnie do bramki Widzewa trafił Sebastian Leszczuk, a wyczyn kolegi z drużyny skopiował następnie Viktor Mossberg.
Widzewiakom pozostanie więc walka o miejsce w play-off Futsal Ekstraklasy. Na pięć kolejek przed końcem sezonu zasadniczego zajmują ósme miejsce. W najbliższym meczu zagrają na wyjeździe w Przemyślu z wyżej notowanym Eurobusem.