Nieoficjalnie mówi się, że to największy transferowy niewypał GKS Bełchatów w ostatnich latach i powód zmian na kilku stanowiskach w klubie. Sebastian Kwaczreliszwili, za porozumieniem stron, opuszcza bełchatowskiego trzecioligowca. Piłkarz, który miał być objawieniem rundy jesiennej w III lidze (grupa I), będzie musiał potwierdzić swoje umiejętności w innym klubie. 25-letni napastnik sprowadzony został z Sokoła Sieniawa. Jego snajperskie liczby nie powalają jednak. W 12 meczach trafił do bramki ledwie raz, a na boisku spędził 544 minuty. Obejrzał dwie żółte karki i zaliczył dwie asysty.
Kadrowe roszady w Zawiszy Rzgów
W rundzie wiosennej barw czwartoligowego Zawiszy Rzgów nie będą reprezentowali Roman Atamaniuk,
Co? Czyli to jednak beznadziejna polityka transferowa i nierozsądne zarządzanie finansami były powodem zmian w strukturach klubu? Przecież jeszcze do niedawna twierdziliście, że to przez tych niewdzięcznych kiboli taki wybitny prezes i jeszcze lepszy dyrektor sportowy opuścili klub.
Teraz, wcześniejsze mgliste tłumaczenia,można zastąpić kolejnymi. Jeżeli to też nie złapie wiatru w żagle, będą kolejne. Aż do skutku. Ot zwykła polityka.