Sokół nadal bez wiosennego punktu

W ostatnim w tym sezonie trzecioligowym meczu przed własną publicznością Lechia Tomaszów Mazowiecki prowadzona przez trenera Bartosza Grzelaka zmierzyła się na własnym boisku z już czwartoligowym Sokołem Aleksandrów, za wyniki którego odpowiada Radosław Koźlik. Po pierwszych 45 minutach goście sensacyjnie prowadzili 2:1, ale ostatecznie polegli 2:4. Sokół dwanaście miesięcy temu wygrywał seryjnie mecze w IV lidze. Teraz sytuacja się odwróciła diametralnie.

Sokół wyszedł na prowadzenie już w 7. minucie, a gola strzelił doświadczony Adam Patora. Kwadrans później było już 1:1, a wyrównał Artur Dunajski. Nie mający nic do stracenia goście grali jednak odważnie i w 24 minucie Kamil Wójcik pokonał Mateusza Awdziewicza.

Już pierwsza akcja tomaszowian po wznowieniu gry zakończyła się golem, autorstwa Bartosza Zbroińskiego. W 76. minucie czerwoną kartką (druga żółta) upomniany został Bartosz Woder z Lechii. Nie przeszkodziło to jednak gospodarzom w zgarnięciu kompletu punktów. Najpierw Kamil Wójcicki z Sokoła strzelił samobójczego gola, a tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego Mateusz Kempski pewnie wykorzystał rzut karny.

Dzięki wygranej tomaszowianie mają 46 punktów, a pokonani zaledwie 12 i okupują ostatnie miejsce w tabeli. W ostatniej kolejce sezonu, którą zaplanowano na 7 czerwca (sobota) aleksandrowianie zmierzą się na swoim boisku z Wartą Sieradz, natomiast lechiści zagrają na wyjeździe z Legią II Warszawa. Oba mecze rozpoczną się o 17:30.

Lechia Tomaszów Mazowiecki – Sokół Aleksandrów 4:2 (1:2)
Bramki: Artur Dunajski 17, Bartosz Zbroiński 48, samobójczy 81, Mateusz Kempski 84, karny – Adam Patora 7, Kamil Wójcik 24

Lechia: Awdziewicz – Woder, Szymczak, Pieńkowski, Becht – Rybicki (11′ Przedbora, 78′ Kaproń), Kempski, Kolasa, Zbroiński (64′ Ziarek) – Dunajski, Mikołajczyk.

Sokół: Brzózka – Rozwadowski, Niklas (70′ Wilczyński), Wolinowski, Ignacy Dawid – Trenkner (60′ Włodarczyk), Kasprzycki, Dynel, Wójcik – Patora (75′ Walas), Kania.