W zimny późny piątkowy wieczór na stadionie przy alei Unii 2 w Łodzi o pierwszoligowe punkty rywalizowali byli mistrzowie Polski, czyli ŁKS oraz Polonia Warszawa. Gospodarze prowadzeni przez trenera Jakuba Dziółkę przystępowali do tego meczu po porażce na swoim boisku z Ruchem Chorzów 0:1. Poloniści z kolei, za poczynania których odpowiada od niedawna Mariusz Pawlak, wygrali u siebie ze Stalą Rzeszów 1:0. Mecz zakończył się remisem, a żadnej z drużyn nie udało się strzelić gola.
Wynik remisowy jest sprawiedliwy. Oba zespoły miały swoje okazje bramkowe. Poloniści na samym początku spotkania, kiedy Dani Vega trafił w słupek, a potem fatalnie skiksował Szymon Kobusiński. Po zmianie stron Stefan Feiertag z ŁKS także zaliczył strzał w słupek. W 79 minucie Dani Vega z Polonii upomniany został czerwoną kartką. (druga żółta), ale gospodarze nie wykorzystali gry w przewadze. To czwarte z rzędu domowe spotkanie ŁKS bez strzelonej bramki.
ŁKS Łódź – Polonia Warszawa 0:0
ŁKS: Bobek – Dankowski, Gulen, Wiech, Głowacki – Arasa, Kupczak, Mokrzycki, Pirulo (66′ Wysokiński), Młynarczyk (66′ Balić) – Feiertag.
W 17. kolejce, która zakończy pierwszą rundę rozgrywek, ŁKS zmierzy się w Pruszkowie ze Zniczem. Spotkanie rozegrane zostanie 23 listopada (sobota) o 19:35.
Zdjęcie: Radosław Jóźwiak (Cyfrasport)