Widzew Łódź zremisował z Cracovią 1:1 (1:1) w niedzielnym spotkaniu 20. kolejki PKO Ekstraklasy. Obie bramki w tym meczu padły w pierwszych dwudziestu minutach. Widzewiacy prowadzili, ale chwilę później stracili gola z rzutu karnego. Poniżej pomeczowa wypowiedź trenera łódzkiego zespołu Daniela Myśliwca.
– Były momenty, gdzie mogliśmy zachować się lepiej i skontrolować mecz. Patrząc na kontekst tego, co wydarzyło się na boisku uważam, że żadna drużyna nie powinno sądzić, że w 100% zasłużyła na zwycięstwo. Poza meczem chcę powiedzieć od siebie, że to jak ktoś prezentuje się na boisku nie zawsze wynika z braku umiejętności czy braku chęci. Nie mówimy o tym nigdy i nie tłumaczymy się, ale niektórzy piłkarze nie byli na treningach, albo dwa dni przed meczem spędzili w szpitalu czy mieli zatrucie pokarmowe i to są informacje wrażliwe. Nie chce się nimi absolutnie tłumaczyć. Fran Alvarez nie siedział na ławce ze względów sportowych. To co jesteście w stanie stworzyć na trybunach, to coś niesamowitego, ale nie kibicujcie Danielowi Myśliwcowi tylko Widzewowi – powiedział szkoleniowiec Widzewa.
Źródło: widzewtomy.net
I tak spadek