Unia Skierniewice przegrała spotkanie 2. kolejki II ligi z Olimpią Grudziądz 1:2 (1:1). Drużynę Kamila Sochy zawiodła w tym meczu skuteczność. Gospodarze mogli bowiem już do przerwy prowadzić różnicą 2-3 bramek. W piłce nożnej niewykorzystane sytuacje lubią się jednak zemścić.
Już w 8. minucie Kamil Sabiłło strzałem z bliskiej odległości umieścił piłkę w bramce Olimpii i wydawało się, że Unia jest na dobrej drodze do drugiego domowego zwycięstwa w II lidze. Seryjnie marnowała jednak sytuacje podbramkowe, a dwóch okazji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Damian Wojdakowski. Jedna z nielicznych akcji gości w pierwszej połowie zakończyła się trafienie byłego gracza GKS Bełchatów Macieja Masa.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Decydujący cios przyjezdni zadali w 76. minucie kiedy Jakuba Murawskiego pokonał Łukasz Moneta. Mimo rozpaczliwej walki w końcówce gospodarze nie zmienili już losów meczu.
W 3. kolejce Unia wyjedzie do Sosnowca, a mecz z miejscowym Zagłębiem zaplanowany został w niedzielę (10 sierpnia) o 19:30.
Unia Skierniewice – Olimpia Grudziądz 1:2 (1:1)
Bramki: Kamil Sabiło 8 – Maciej Mas 37, Łukasz Moneta 76
Unia: Murawski – Jendryka, Woliński, Stępień, Turek, Straus (78′ Czarnecki) – Sabiłło ż, Makuch ż (84′ Melich), Kosior (84′ Ławrynowicz), Czerwik (61′ Szmyd ż) – Wojdakowski (61′ Sołtysiński).


Czy ten który to napisał był na meczu? Ja byłem i za bardzo opis się nie zgadza, za nim Unia strzeliła bramkę sam na sam Olimpią strzeliła w słupek i poszła kontra na 1-0 , karny nie odgwizdany w 1 połowie dla Olimpii, ogólnie Olimpią grała, Unia z kontry, więcej obiektywizmu