Po sześciu domowych przegranych Omega Kleszczów wywalczyła pierwszy punkt przed własną publicznością. Drużyna Wojciecha Robaszka zremisowała ze Stalą Głowno 2:2 (1:1). Dwukrotnie gospodarze przegrywali i dwukrotnie doprowadzili do remisu. W końcówce mogli strzelić zwycięskiego gola, ale nie wykorzystali dwóch doskonałych sytuacji. Z dorobkiem trzynastu punktów kleszczowianie zostali na szesnastym miejscu w tabeli.
Kibice na Stadionie Gminnym w Kleszczowie obejrzeli bardzo ciekawe widowisko. Wynik otworzył w 23. minucie Cezary Dominiak, a wyrównał chwilę później Mateusz Miarka. W końcówce pierwszej połowy Omega stworzyła jeszcze dwie podbramkowe sytuacje, ale górą był bramkarz Stali Antoni Brzózka.
Kwadrans po zmianie stron prowadzenie dał Stali Eryk Ignatowski, który wykorzystał bardzo dobre dośrodkowanie w pole karne. W końcówce Omega przycisnęła. W 89. minucie sędzia podyktował rzut karny za zagranie ręką w polu karnym. Pewnym strzałem Miarka doprowadził do remisu. W doliczonym czasie gry bohaterem mógł zostać Patryk Smolarek. O centymetry minął się z piłką zagraną przez Miarkę. Gospodarze reklamowali także sytuację, w której ich zdaniem, Mikołaj Gajek powinien podyktować drugi rzut karny. Arbiter pozostał jednak niewzruszony i pokazał żółtą kartkę Wojciechowi Robaszkowi.

Omega Kleszczów – Stal Głowno 2:2 (1:1)
Bramki: Mateusz Miarka 26, 89-karny – Cezary Dominiak 23, Eryk Ignatowski 61
Omega: Wiśniewski – Koszur (10′ Filip Kowalski), Niedbała, Trawiński, Żegota ż – Janczak, Gul ż, Pieniążek, Wieloch (81′ Patryk Smolarek), Miarka ż – Rutkowski (65′ Kopański)
Stal Głowno: Brzózka – Kmita (62′ Szadkowski), Krakowiak (76′ Sawczuk), Florczak, Fudała (62′ Szymczak) – Miziołek, Tuliński, Waśkiewicz (62′ Yarosh), Lubczyński (74′ Związek), Ignatowski – Dominiak (86′ Postoł)


Co z Koszurem? zmiana w 10′ ?