W sobotnie popołudnie rozegrano na sieradzkim stadionie MOSiR trzecie w historii Old Derby. Mecz rozgrywano w formule 3 razy po 30 minut, a miejscowa Warta przegrała z Pogonią Zduńska Wola aż 1:9 (0:5, 1:3, 0:1). Gole dla zwycięzców zdobyli: Filip Sysio 4, Sylwester Jarzębowski 2, Grzegorz Kaleta, Adrian Budka i Łukasz Światowy. Bramkę dla pokonanych strzelił z rzutu karnego Tomasz Dulas.
Przed meczem minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego niedawno Tomasza Kielka byłego piłkarza Warty. Zawodnicy obu drużyn przekazali żonie popularnego Kielasa pamiątkową koszulkę oraz wiązankę kwiatów na grób byłego piłkarza.
Na meczu pojawił się Robert Warzycha, który przyleciał z USA, gdzie mieszka. To były piłkarz Warty w latach osiemdziesiątych, grający potem między innymi w Górniku Zabrze i Evertonie. W reprezentacji Polski zaliczył 47 meczów, strzelając siedem goli. Wydarzenie miało charakter charytatywny i podczas jego trwania trwały licytacje różnorakich pamiątek sportowych.
Były to trzecie w historii Old Derby. Rok temu, na stadionie w Zduńskiej Woli było 2:2. Po raz pierwszy weterani zmierzyli się w roku 2023 w Sieradzu. Warta przegrała wówczas 0:3.
Sysio jeszcze by coś pokazał w lidze