Skromnym zwycięstwem GKS Orkana Buczek zakończył się środowy mecz czwartej rundy Pucharu Polski etapu sieradzkiego w Działoszynie z tamtejszą Wartą, która po spadku z IV ligi rywalizuje o punkty w grupie trzeciej Decathlon Klasy Okręgowej.
Podopieczni trenera Marcina Węglewskiego triumfowali, po zaciętym spotkaniu 2:0, po golach Bartosza Długosza oraz Łukasza Rakowskiego. GKS Orkan grał jednak w Działoszynie w dość mocno osłabionym składzie. Do pauzującego od dłuższego czasu Bartłomieja Trzebońskiego dołączył Kamil Mizera, któremu Adrian Filipiak ze Zjednoczonych Stryków rozciął policzek. Na kolejny mecz ligowy wyróżniający się gracz wicelidera IV ligi powinien być jednak gotowy.


Złą kategorię żeśta dali. Z tego co wiem Buczek jeszcze do Ekstraklasy nie doczłapał. Inaczej łobora by nie wytrzymała z świętowania bimbrem i habaniną.