W strugach padającego deszczu toczył się w sobotnie popołudnie na sieradzkim stadionie MOSiR hitowy mecz ósmej kolejki grupy pierwszej III ligi pomiędzy miejscową Wartą, a rezerwami warszawskiej Legii. Zacięte, dobre i trzymające w napięciu do ostatniego gwizdka sędziego spotkanie, zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2 (1:0). Dzięki wygranej podopieczni trenera Marka Przybyła mają na koncie 18 punktów i zajmują trzecie miejsce w tabeli. Legia II jest czwarta – ma pięć punktów mniej.
Warta wyszła na prowadzenie w 30. minucie, a gola sprytnym lobem strzelił Ołeh Trubnikow. W tej części gry miejscowi byli aktywniejsi i mogli prowadzić bardziej okazale. W 52. minucie było już 2:0 dla gospodarzy, a Wojciecha Banasiaka pokonał Piotr Mielczarek. Kilka minut później sędzia podyktował rzut karny dla Legii II za faul w polu karnym Mateusza Lisa. Odpowiedź miejscowych była skuteczna i ekspresowa, a piłkę do bramki gości skierował Jakub Piela.
Legia II nie rezygnowała i w końcówce meczu Pascal Mozie zdobył drugą bramkę. Z kolei Bartłomiej Kręcichwost zmarnował znakomitą okazję na czwartą bramkę dla sieradzan. Słabo prowadzący mecz sędzia doliczył aż sześć minut, ale wynik się nie zmienił.
Warta Sieradz – Legia II Warszawa 3:2 (1:0)
Bramki: Ołeh Trubnikow 30, Piotr Mielczarek 52, Jakub Piela 61 – Adam Ryczkowski 60-karny, Pascal Mozie 84
Warta: Zełenski – Murat, Mielczarek (68′ Owczarek), Piela (82′ Maćczak), Lis – Trubnikow (90′ Sójka), Ślesicki, Duilio, Pietrzak – Drzazga (82′ Janiszewski), Kręcichwost


Gratulacje dla osób zarządzających Wartą.
Udało się uniknąć szybkiego powrotu do ligi wojewódzkiej i zaczęto bardzo rozsądnie budować klub i kadrę czego efekty są widoczne już od dłużnego czasu i Warta bardzo przyjemnie się zadomowiła w trzeciej lidze i solidnie punktuje. Brawo.