W zaległym meczu 17. kolejki II ligi ŁKS II Łódź trenera Konrada Geregi zremisował na wyjeździe z beniaminkiem tej ligi Sokołem Kleczew 2:2 (1:1). Był to trzeci termin tego pojedynku. Pierwotnie mecz miał się odbyć 15 listopada, ale został odwołany. Podobna sytuacja miała miejsce 26 listopada. Remis niewiele dał łodzianom – z 13 punktami na koncie przezimują na przedostatnim miejscu w tabeli II ligi. Gorsi są jedynie jastrzębianie z GKS – 7. Sokół ma 24 punkty i jest dziesiąty.
Gospodarze wyszli na prowadzenie w 13. minucie po golu Aleksandra Kubackiego. W 36. minucie było jednak 1:1, po tym jak Maksymilian Rozwandowicz wykorzystał rzut karny. Kiedy na początku drugiej polowy Fabian Olejniczak dał gościom prowadzenie, wydawało się że komplet punktów pojedzie do Łodzi. Tak się jednak nie stało, bo Oskar Kubiak zmusił do kapitulacji Huberta Idasiaka. Obie drużyny miały jeszcze swoje sytuacje, ale wynik 2:2 nie uległ już zmianie.
Sokół Kleczew – ŁKS II Łódź 2:2 (1:1)
Bramki: Aleksander Kubacki 13, Oskar Kubiak 62 – Maksymilian Rozwandowicz 36-karny, Fabian Olejniczak 48
ŁKS II: Idasiak – Czerwiński, Jurkiewicz (76′ Grabowski), Książek, Leśniewski (76′ Szczygieł) – Młynarczyk (68′ Zając), Olejniczak (68′ Siwek), Sopel (68′ Kabziński), Sokołowski – Wzięch, Rozwandowicz.
Zdjęcie: ŁKS Łódź (Artur Kraszewski)
