Efektownym zwycięstwem LZS Justynów ze Szczerbcem Wolbórz zakończyło się środowe spotkanie 22. kolejki grupy drugiej Klasy Okręgowej. Gospodarze wygrali to spotkanie aż 7:0 (2:0) po dwóch golach Eryka Dybisiaka oraz jednym Adriana Wiśniewskiego, Jakuba Kurowskiego, Szymona Szafoniego i Jędrzeja Szymczaka. Była także bramka samobójcza.
Justynowianie nadrobili trzy punkty do PGE GiEK GKS Bełchatów i Włókniarza Zelów. Obie te drużyny niespodziewanie przegrały bowiem środowe mecze. Bełchatowianie ulegli w Przedborzu Pilicy 1:2, a Włókniarz uległ w Kleszczowie rezerwom Omegi 2:3. Sytuacja w tabeli jest niezwykle ciekawa. PGE GiEK GKS ma 50 punktów. O jeden punkt mniej zgromadziły: Włókniarz i LZS Justynów, a czwarty MGKS Drzewica ma 47 punktów. Walka o IV ligę zapowiada się ekscytująco.
Gdyby nie kontuzje z początku sezonu Justynów zdecydowanie liderowałby w lidze. Wczorajszy mecz pod kontrolą, choć w pierwszej połowie Szczerbiec miał swoje okazje i jakoś to z ich strony wyglądało. Po przerwie wszystko im się posypało i skończyło się jak się skończyło.