12 miesięcy temu Sokół Aleksandrów w glorii i chwale wchodził do III ligi. Wygrał 16 z 17 meczów w IV lidze łódzkiej, zdobył wiosną 49 punktów (na 51 możliwych) i był to w pewnym sensie rekord. Sytuacja odwróciła się o 180 stopni. Aleksandrowianie wiosną 2025 roku nie zdobyli nawet jednego punktu w III lidze, przegrywając wszystkie 17 pojedynków. To osiągnięcie, które ciężko będzie przebić. To także ostrzeżenie dla beniaminków III ligi o tym, że bez wzmocnień i zaplecza finansowego nie ma czego szukać o klasę wyżej. Nawet jeśli się zdominowało rozgrywki IV ligi.
Trudno było oczekiwać w ostatnim spotkaniu sezonu, że Sokół wywalczy punkty. Radosław Koźlik w podstawowej jedenastce wystawił piłkarzy, którzy dawno już zapomnieli o tym, jak świętowali 40 urodziny. 29 minut w bramce zagrał Arkadiusz Sima, a przez godzinę w ataku biegał Arkadiusz Świętosławski (obaj rocznik 1979). Sima, na koniec swojej gry w III lidze, zachował czyste konto gdyż Warta otworzyła wynik w 37. minucie po trafieniu Mateusza Lisa. W drugiej połowie Antoniego Brzózkę pokonali: Maksymilian Gandziarowski i Anton Tarusow.
Sokół Aleksandrów – Warta Sieradz 0:3 (0:1)
Bramki: Mateusz Lis 37, Maksymilian Gandziarowski 68, Anton Tarusow 90
Sokół: Sima (30′ Brzózka) – Wilczyński (46′ Patora), Wolinowski ż, Chojecki ż, Rozwadowski – Kasprzycki, Dawid, Wójcik (60′ Włodarczyk), Trenkner ż, Niklas – Świętosławski (60′ Walas)
Warta: Zełenskyj – Piela (82′ Kacperski), Lis (82′ Tarusow), Ślesicki, Gandziarowski ż – Karlikowski, Trubnikow, Iwankiewicz (63′ Przybył), Pietrzak (72′ Kolebacz), Janiszewski (63′ Oyedele) – Kręcichwost
W jakim celu w barwach Sokoła gralo tych dwóch panów ?
Trener postawił na wychowanków 😉
Sokół nie zdobył kompletu punktów na wiosnę poprzedniego sezonu – zremisował z Widzewem.