Nie miał powodów do zadowolenia na pomeczowej konferencji prasowej trener ŁKS Łódź Szymon Grabowski. Łodzianie mimo przewagi mecz w Opolu zaledwie zremisowali 1:1 tracąc bramkę w doliczonym czasie gry po błędzie Aleksandra Bobka. Poniżej pomeczowa wypowiedź łódzkiego szkoleniowca.
– Jesteśmy zdenerwowani i rozgoryczeni tym, co stało się w końcówce tego spotkania. To drugi mecz z rzędu kiedy tracimy zwycięstwo w doliczonym czasie gry i finalnie zamiast sześciu punktów mamy dwa. To dla nas największa kara. Gospodarze bardzo dobrze zaczęli, ale na szczęście wybronił ich sytuacje podbramkowe Olek Bobek. Później mieliśmy swoje sytuacje i już w pierwszej połowie powinniśmy prowadzić. W drugiej połowie strzeliliśmy bramkę i wydawało się, że wygramy. To co stało się w końcówce jest jednak niedopuszczalne. Popełniliśmy błąd przy stałym fragmencie gry i zamiast trzech punktów wywozimy tylko jeden – powiedział Grabowski.

