Na meczach PGE GiEK GKS Bełchatów nie można się nudzić. Tydzień temu zespół Radosława Pęciaka uratował jeden punkt w beznadziejnej sytuacji, odrabiając straty z wyniku 0:4. W Troszynie sytuacja mogła się powtórzyć, ale w drugą stronę. Na kwadrans przed końcem spotkania 3. kolejki III ligi (grupa I) Brunatni wygrywali 3:0, ale mogli nie dowieźć wygranej do ostatniego gwizdka.
W pierwszej połowie Brunatni strzelili dość szybko dwa gole (Natan Wysiński i Łukasz Wroński) i starali się kontrolować boiskowe wydarzenia. W 66. minucie drugiego swojego gola zdobył Wroński i tym samym podwyższył prowadzenie gości na 3:0. Ostatni kwadrans należał jednak do mistrza IV ligi mazowieckiej z poprzedniego sezonu. Tomasza Kucharskiego pokonali Maciej Twarowski i Jakub Tyska, a w końcówce gospodarze mieli jeszcze rzut karny. Bramkarz Brunatnych nie dał się jednak pokonać i tym samym PGE GiEK GKS wygrał pierwszy w tym sezonie mecz.
KS CK Troszyn – PGE GiEK GKS Bełchatów 2:3 (0:2)
Bramki: Maciej Twarowski 76, Jakub Tyska 86 – Natan Wysiński 13, Łukasz Wroński 15, 66
PGE GiEK GKS: Kucharski – Szymorek, Lipp, Bartosiński, Bogacz, Sarnik (63′ Pytlewski) – Napolov, Kościuk (57′ Błaszczyk), Wysiński, Kasprzycki (57′ Ricardo Goncalves) – Wroński
Zdjęcie: GKS Bełchatów


GKS… BEŁCHATÓW… !!! Będzie Dobrze… Gratulacje… !!!