Meczem ŁKS II Łódź – Resovia zainaugurowana została w piątkowe popołudnie 12. kolejka II ligi. Podopieczni trenera Konrada Geregi przystępowali do tego pojedynku zajmując w tabeli przedostatnie miejsce w tabeli z zaledwie siedmioma punktami. Rzeszowianie plasowali się natomiast na pozycji czwartej, a zgromadzili o 12 punktów więcej od łodzian. Po spotkaniu jedni i drudzy powiększyli swój dorobek.
Pierwsza połowa meczu nie przyniosła wielu emocji. Oba zespoły miały okazje bramkowe, ale nie zdołały ich wykorzystać. W 71. minucie Mateusz Czyżycki z Resovii wpakował piłkę do bramki ŁKS II, ale na szczęście dla gospodarzy, był na pozycji spalonej i sędzia gola nie uznał.
Bramki w tym meczu nie padły, a podział punktów jest porażką ełkaesiaków, którym spadek do III ligi coraz mocniej zagląda w oczy. W tym sezonie ŁKS II wygrał zaledwie jeden mecz o punkty, pięć zremisował i sześć razy poległ.
W przyszłą niedzielę (19 października) rezerwiści z ŁKS zmierzą się na stadionie przy alei Unii 2 z Rekordem Bielsko-Biała. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 16:00.
ŁKS II Łódź – Resovia 0:0
ŁKS II: Bomba – Sokołowski (86′ Kotarba), Rozwandowicz, Ślęzak, Jurkiewicz (69′ Szczygieł) – Kabziński, Leśniewski, Hinokio, Młynarczyk – Rzemyszkiewicz (61′ Siwek), Zając.

