W Łodzi kibice byli świadkami pojedynku beniaminków Klasy Okręgowej. Miejscowy PSV zmierzył się w walce o ligowe punkty grupy pierwszej z Włókniarzem Moszczenica. Gospodarze, prowadzeni przez trenera Mariusza Rachubińskiego, pokonali pewnie przyjezdnych, za wyniki którego odpowiada Marcin Staniaszek 4:1, mimo że do przerwy przegrywali 0:1.
Po dwa gole dla miejscowych strzelili Oliwier Raczyński oraz Jakub Wolski. Bramkę dla pokonanych zdobył Zbigniew Kowalczyk.
Zdjęcie: PSV Łódź


Wynik mógł by być zupełnie inny, gdyby nie żenująca wręcz postawa sędziów. W pierwszej połowie ewidentny rzut karny dla graczy z Moszczenicy. Sędziowie pozwolili na bardzo agresywną grę drużynie PSV. Czerwona kartka dla bramkarza z Moszczenicy, tuż po akcji w której zawodnik Włókniarza był ewidentnie faulowany. Wszystko to na oczach Prezesa ŁZPN. Gdy tym panom udało się już ustawić spotkanie pod dyktando gospodarzy, nie pozostało im nic innego jak powoli rozmontować ekipę gości.
Sędziowie w meczu dramat ..
karny powinienem być dla Moszczenicy ewidentny
W drugiej połowie faul na piłkarzu z Moszczenicy i leci kontra w drugą stronę po czym bramkarz z Moszczenicy dostaje czerwoną kartkę i sędziwie ustawiają mecz dla gospodarzy
Sędziowie z Łodzi to gwiżdżą dla swoich