Warta Sieradz nie przestaje zadziwiać

Trzynaście wygranych, remis i trzy porażki. Ten bilans daje Warcie Sieradz 40 punktów i, przynajmniej na razie, tytuł mistrza półmetka w III lidze (grupa I). Rewelację jesieni może wyprzedzić jedynie Legia II Warszawa, która przełożyła swój mecz ze Zniczem Biała Piska na 26 listopada. W meczu 17. kolejki Warta pewnie pokonała na własnym stadionie Broń Radom 3:0 (0:0).

Do 60 minuty tego spotkania utrzymywał się bezbramkowy wynik. Warta przeważała, miała swoje sytuacje, ale nie potrafiła ich wykorzystać. Dopiero wspaniały strzał z dystansu Mateusza Lisa otworzył rezultat. Sieradzanie poszli za ciosem. W 77. minucie w polu karnym sfaulowany został Bartłomiej Kręcichwost, a Lis pewnym strzałem z rzutu karnego podwyższył prowadzenie. Chwilę później wynik na 3:0 ustalił Dawid Owczarek.

Sieradzanie mają przed sobą jeszcze dwa mecze awansem z rundy wiosennej. Za tydzień (22 listopada) o 12:00 zagrają w Łomży z ŁKS, a tegoroczne granie zakończą domowym pojedynkiem z Olimpią Elbląg.

Warta Sieradz – Broń Radom 3:0 (0:0)
Bramki: Mateusz Lis 61, 78-karny, Dawid Owczarek 82

Warta Sieradz: Zelenskyi ż – Murat, Lis, Trubnikov (66′ Sójka), Ślesicki ż – Pietrzak, Duilio, Owczarek, Maćczak (66′ Piela), Kacperski (89′ Przybył) – Kręcichwost