Widzew Łódź przegrał w Przemyślu z miejscowym Eurobusem w spotkaniu 26. kolejki Futsal Ekstraklasy 1:2 (0:1), ale był bliski sprawienia niespodzianki jaką byłoby odebranie punktów wyżej notowanemu rywalowi. Drużyna Marcina Stanisławskiego walczy o awans do czołowej ósemki i w każdym meczu musi szukać punktów. W Przemyślu wynik meczu był otwarty do ostatniej akcji.
Gospodarze objęli prowadzenie w 8. minucie po trafieniu Artema Fareniuka. Wyrównał na cztery minuty przed końcem Filip Marton. Niestety widzewiakom nie udało się utrzymać remisu. Chwilę później bramkę na 2:1 strzelił bowiem Wiliam.
Na cztery kolejki przed końcem sezonu zasadniczego ósmy w tabeli Widzew ma punkt przewagi nad Legią Warszawa. W 27. kolejce zagra we własnej hali z najsłabszym w lidze AZS UW Wilanów. Mecz odbędzie się w sobotę (29 marca) o 18:00.
