Nie było niespodzianki w niedzielnym meczu, kończącym 31. kolejkę IV ligi, pomiędzy GKS Buczek, a Wartą Działoszyn, która już spadła do Klasy Okręgowej. Podopieczni trenera Marcina Węglewskiego triumfowali 4:0 (4:0) i było to ich 14 ligowe zwycięstwo w tym sezonie. GKS ma na koncie 49 punktów, co daje tej drużynie szóste miejsce w tabeli. Drużyna z Buczku ma nawet szanse na zajęcie czwartego miejsca na koniec sezonu. Warta z 17 punktami jest zaś szesnasta i wyprzedza Start Brzeziny oraz Orzeł Nieborów, który wycofał się z rozgrywek przed startem rundy wiosennej.
Gospodarze już w 2. minucie wyszli na prowadzenie po golu Kamila Mizery. Ten sam zawodnik podwyższył w 26 minucie na 2:0. Z kolei w 39 minucie GKS miał rzut karny – do piłki podszedł bramkarz Patryk Wolański i pewnym strzałem pokonał Konrada Panka. Wynik pojedynku ustalił w 42. minucie Szymon Czyżewski. W drugiej połowie drużyny nie forsowały już tempa i mecz stracił na atrakcyjności. W środę (4 czerwca) oba zespoły zagrają spotkania 32. kolejki. Warta podejmie Polonię Piotrków, a GKS Buczek zmierzy się na wyjeździe ze Zrywem Wygoda.
GKS Buczek – Warta Działoszyn 4:0 (4:0)
Bramki: Kamil Mizera 2, 26, Patryk Wolański 39 – karny, Szymon Czyżewski 42
GKS Buczek: Wolański – Czyżewski, Telestak, Mizera, Misztalski (59′ Kulesza) – Kubiak (67′ Matuszczyk), Kowalski, Jakubiec, Górecki – Norbert Dregier (59′ Rakowski), Bartłomiej Trzeboński (67′ Cukiernik).
Warta: Konrad Panek – Skubisz (85′ Kacper Panek), Denysenko (79′ Kukulski), Trzeciakiewicz, Piotrowski – Perez, Stefańczyk, Mielczarek, Drągowski – Ludwiczak (70′ Zakrzewski), Lisowski.


Nie wiem jak jutro do roboty pójdziemy. Kapela gra na całego. My najlepsze są w całym regionie. Łask i Zelów niech się chowają!
Ty się lecz idioto
Świnte słowa Jendrek !