ŁKS nie przełamał fatalnej wyjazdowej serii i przegrał w poniedziałek w Pruszkowie z Pogonią Grodzisk Mazowiecki 0:3 (0:2) w spotkaniu 11. kolejki I ligi. Szymon Grabowski (na zdjęciu) na pomeczowej konferencji nie miał zbyt wiele do powiedzenia. Szkoleniowiec ŁKS przyznał, że jego drużyna zagrała katastrofalnie.
– Dziś od początku prezentowaliśmy się bardzo niemrawo i ten początek znów wpłynął na nerwowość naszych poczynań. Zabrał nam pewność, która wydawałoby się, jest w tych chłopakach, co z kolei przenosiło się na niecelność podań. Nie wykorzystywaliśmy pierwszej linii pressingowej, która była aktywna. Nie zasłużyliśmy dziś na nic więcej – powiedział Grabowski.

