ŁKS Łódź pewnie pokonał w Tychach miejscowy GKS 3:0 (2:0) w niedzielnym pojedynku 12. kolejki I ligi. Dla drużyny Jakuba Dziółki to szóste zwycięstwo w sezonie, które pozwoliło awansować na szóste, barażowe miejsce w tabeli. Kolejny mecz o punkty ŁKS rozegra po reprezentacyjnej przerwie, a rywalem na Stadionie Króla będzie Stal Stalowa Wola.
Od pierwszej do ostatniej minuty mecz w Tychach pomiędzy klubami, których kibice od lat żyją w przyjaźni, toczył się pod dyktando ŁKS. W 33. minucie wynik spotkania otworzył Stefan Feiertag, a chwilę później było 2:0 po golu Pirulo. Sześć minut po zmianie stron Feiertag wykorzystał błąd Mateusza Hołowni i świetnie podał do Antoniego Młynarczyka. Zawodnik ŁKS uderzył z ostrego kąta, a piłka odbiła się od słupka. Dopadł do niej Andreu Arasa i podwyższył prowadzenie. Dopiero w końcówce gospodarze śmielej zaatakowali bramkę ŁKS, ale Aleksander Bobek nie dał się pokonać i mecz zakończył się wynikiem 3:0.
GKS Tychy – ŁKS Łódź 0:3 (0:2)
Bramki: Stefan Feiertag 33, Pirulo 35, Andreu Arasa 51
ŁKS: Bobek – Dankowski, Gulen (61′ Tutyskinas), Wiech, Głowacki – Kupczak, Mokrzycki (83′ Wysokiński), Pirulo (73′ Alastuey), Arasa (73′ Balić), Młynarczyk (60′ Zając) – Feiertag.
Zdjęcie: ŁKS Łódź (Cyfrasport)
We współpracy: What is mendix