Pewny utrzymania w PKO Ekstraklasie Widzew Łódź przegrał w sobotnie popołudnie wyjazdowe spotkanie 32. kolejki w Lubinie z Zagłębiem 1:2 (1:2). Dla łodzian była to czternasta w tym sezonie porażka w meczu ligowym i ósma na boisku rywala. Widzewiacy mają teraz 37 punktów, a Miedziowi 36. Oba kluby, które w przeszłości zdobywały mistrzostwo Polski, są już pewne utrzymania w lidze. Widzew ma do rozegrania jedno spotkanie więcej od Zagłębia.
Do meczu w Lubinie Widzew przystąpił bez Frana Alvareza i Hilarego Gonga. Obaj otrzymali od sztabu szkoleniowego zgodę na wyjazd do swoich krajów z przyczyn osobistych. Gospodarze tego pojedynku byli groźniejsi, stwarzali sobie sytuacje bramkowe, ale dopięli swego dopiero w 27. minucie, kiedy to Tomasz Pieńko umieścił piłkę w siatce. Już po pięciu minutach było 1:1, a piłkę głową do bramki miejscowych skierował Mateusz Żyro. W 37 minucie Mateusz Orlikowski strzelił nie do obrony i Rafał Gikiewicz zmuszony był wyjąć piłkę z siatki.
Po zmianie stron Widzew dążył do wyrównania, ale obrona Zagłębia nie dała się zaskoczyć i miejscowi, trzeba przyznać zasłużenie, wygrali 2:1. Dzięki temu zapewnili sobie utrzymanie w PKO Ekstraklasie.
Zagłębie Lubin – Widzew Łódź 2:1 (2:1)
Bramki: Tomasz Pieńko 27, Igor Orlikowski 43 – Mateusz Żyro 32
Widzew: Gikiewicz – Kozlovsky (62′ Therkildsen), Żyro, Shehu, Ibiza (9′ Kwiatkowski) – Sobol, Hanousek (78′ Kerk), Tupta (78′ Łukowski), Czyż – Sypek (46′ Cybulski), Krajewski.