Po raz drugi w tym sezonie Omega Kleszczów lepsza od Zawiszy Rzgów. W spotkaniu 28. kolejki IV ligi łódzkiej zespół Jacka Berensztajna wygrał 3:1 (2:0). Trzeba jednak obiektywnie przyznać, że od 60 minuty drużyna gości była stroną dominującą, a trzy punkty Omega zawdzięcza świetnej postawie Pawła Wiśniewskiego. Dzięki wygranej zespół z Kleszczowa wrócił na czwarte miejsce w tabeli.
Omega od początku narzuciła swoje warunki i w 9. minucie mogło być 1:0. Bartosz Wieloch nie wykorzystał jednak stuprocentowej sytuacji. Pięć minut później Mateusz Roczek zdecydował się na mocne uderzenie z ostrego kąta i zaskoczył Adriana Kowalskiego. Gospodarze poszli za ciosem. W 36. minucie pięknym uderzeniem popisał się Wieloch i podwyższył prowadzenie 2:0.
Trzy minuty po zmianie stron Omega strzeliła trzeciego gola. Bramkarza Zawiszy przelobował Marcel Żegota. Chwilę później gospodarze mogli prowadzić 4:0, ale nie wykorzystali stuprocentowej sytuacji. I w tym momencie losy meczu zupełnie się odwróciły. To Zawisza przejął inicjatywę stwarzając pod bramką Omegi wiele sytuacji. Wykorzystał tylko jedną, a na listę strzelców wpisał się Kacper Drzazga. Na więcej gościom nie pozwolił najlepszy zawodnik Omegi – bramkarz Paweł Wiśniewski.
Omega Kleszczów – Zawisza Rzgów 3:1 (2:0)
Bramki: Mateusz Roczek 14, Bartosz Wieloch 36, Marcel Żegota 48 – Kacper Drzazga 63
Omega: Wiśniewski – Koszur, Hrynkiv, Niedbała, Konstańczuk (61′ Wiewiórowski) – Żegota (75′ Janczak), Stolarczyk (88′ Bociek), Pieniążek, Wieloch (64′ Kopański), Roczek (64′ Szewczyk) – Miarka (75′ Górski)
Zawisza: Kowalski – Olczak, Osojca (77′ Reczyk), Różański (72′ Staszewski), Bykowski – Owczarek, Wójcik, Adenekan (54′ Gierach), Komorowski (66′ Bargiel), Deląg – Drzaga
